Martwe pole – czym jest i czy można… je usunąć?
piątek, 04.11.2022
Obszar najbliższego otoczenia pojazdu niewidoczny dla prowadzącego. Tak można w skrócie zdefiniować złowieszczo brzmiące „martwe pole”. I o ile w przypadku pojazdów osobowych nie jest ono specjalnie uciążliwe, tak kierowcom aut dostawczych, a w szczególności dużych zestawów dalekobieżnych, kojarzyć się może z samymi kłopotami. Czy słusznie?
Mimo zachowania szczególnej ostrożności oraz niezliczonej liczby lusterek, stref niewidocznych z poziomu fotela kierowcy w przypadku dużego pojazdu ciężarowego jest dużo, a czym pojazd większy tym są one większe. Pierwsza z nich to cały tył pojazdu za ładownią, druga – wszystko co znajduje się za słupkami konstrukcyjnymi po lewej i prawej stronie przedniej szyby oraz to czego nie widać za drzwiami pasażera. Pół biedy, jeśli w martwym polu znajdzie się przeszkoda terenowa – słup, słupek, krawężnik, rampa rozładunkowa czy część budynku. Z reguły kończy się większymi lub mniejszymi uszkodzeniami pojazdu i obiektu na jaki najechaliśmy. Gorzej, jeśli mamy do czynienia z martwym polem na drodze np. podczas manewru wyprzedzania. Wpadamy na inny pojazd, doprowadzając do kolizji drogowej lub w najlepszej sytuacji powodujemy zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Najbardziej dramatyczną sytuacją będzie ta, w której udział biorą rowerzyści lub piesi. Mogą się oni pojawić w najmniej oczekiwanym momencie, w najmniej oczekiwanym miejscu, a wtedy nieszczęście gotowe.
Zmniejszyć czy całkiem usunąć?
Część martwego pola eliminuje technika, czyli lusterka i kamery. Samych tylko lusterek w dużym pojeździe ciężarowym mamy kilka i dzielą się one aż na 6 klas. Od tych podstawowych – wstecznych, poprzez boczne – umieszczane na drzwiach (klasa 2 i 3), szerokokątne – montowane w tych samych miejscach co lusterka boczne (należące do klasy 4), lusterka bliskiego zasięgu, potocznie zwane krawężnikowymi lub rampowymi (klasa 5) oraz lusterka panoramiczne umieszczane nad przednią szybą pojazdu (klasa 6). Jak nietrudno się domyślić, każde z nich spełnia swoją określoną funkcję i pomaga kierowcy ograniczyć zasięg martwego pola wokół samochodu.
A teraz po kolei. Lusterko wsteczne z uwagi na zabudowę pojazdu ciężarowego występuje niezwykle rzadko. Prędzej znajdziemy je w pojazdach dostawczych z przeszkloną szybą tylną. Lusterka główne (boczne) umieszczone na drzwiach pojazdu pomagają w ocenie położenia naczepy oraz kontroli przestrzeni po prawej i lewej stronie auta.
Lusterka klasy 4, czyli tzw. szerokokątne charakteryzują się dużą wypukłością szkieł, co zaburza wierność obrazu, jednak polepszają widoczność po bokach pojazdu. Lusterka klas 5 i 6 zapewniają widoczność bezpośrednio za drzwiami kierowcy i pasażera jak i przed samą maską pojazdu. I wydawałoby się, że sprawa martwego pola rozwiązana. Jednak nie. Mimo, że lusterka panoramiczne i rampowe w pojazdach powyżej 3,5 tony DMC są obowiązkowe, to jednak martwe pole ciągle straszy wielu kierowców.
Przewaga dzięki technice
Na szczęście producenci aut ciężarowych zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i do walki z martwym polem zaprzęgają najnowsze osiągnięcia techniki jak i bardziej klasyczne rozwiązania. Tym ostatnim niech będzie choćby przeszklenie dolnej części prawych drzwi kabiny, zaś te bardziej zaawansowane to kamery, czujniki, a także radary. Przykładem najnowszych systemów stosowanych obecnie w walce z niebezpiecznymi strefami wokół pojazdu niech będą np.: Digital Vision (DDVS), Corner View, czy Corner Turn Assist. Wszystkie z nich są już od jakiegoś czasu montowane w pojazdach ciężarowych marki DAF. System Digital Vision zastąpił tradycyjne lusterka boczne szerokokątnymi kamerami, które dużo dokładniej monitorują strefę po lewej i prawej stronie samochodu. Drugi system – Corner View – zastępuje „widzącymi więcej” kamerami tradycyjne lusterka rampowe i lusterko przednie, pokrywając swoim zasięgiem całą najbliższą strefę po stronie pasażera i tuż przed maską pojazdu. Wreszcie mamy radarowy system DAF City Turn Asist, który sygnałem świetlnym, a później dźwiękowym ostrzega kierowcę o obiektach znajdujących się po prawej stronie samochodu.
Jednak bez względu na zastosowane rozwiązania techniczne i jak duże umiejętności kierowcy to martwego pola do końca z uwagi na gabaryty pojazdu ciężarowego nie wyeliminujemy. I o ile zawodowcy zdają sobie z tego sprawę, tak inni użytkownicy dróg już nie. Dlatego np. we Francji wprowadzono obowiązek umieszczania na pojazdach ciężarowych i naczepach odpowiednich naklejek informujących i ostrzegających właśnie o tym niebezpieczeństwie. Zabieg prosty, a z pewnością uzmysłowi każdemu, kto znajduje się w pobliżu ciężarówki, że choć ty widzisz ją, tak nie koniecznie ona „widzi Ciebie”.